Bezrobocie powyżej oczekiwań

Stopa bezrobocia rejestrowanego wzrosła w styczniu do 6,2 proc., z 5,8 proc. w grudniu – oszacowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Aktualizacja: 06.02.2019 12:56 Publikacja: 06.02.2019 12:35

Bezrobocie powyżej oczekiwań

Foto: Fotorzepa, Magdalena Starowieyska

Oficjalne dane dotyczący stopy bezrobocia rejestrowanego w styczniu GUS przedstawi pod koniec tego miesiąca. Ankietowani przez „Rzeczpospolitą” ekonomiści na przełomie miesiąca szacowali, że pokażą one wzrost tego wskaźnika do 6,1 proc.

Styczniowa zwyżka bezrobocia, choć najwyraźniej jest nieco większa, niż oczekiwali ekonomiści, jest typowym zjawiskiem sezonowym. W minionej dekadzie stopa bezrobocia w styczniu była średnio o 0,6 pkt proc. wyższa, niż w grudniu. Na tym tle początek br. wypadł korzystnie.

W środowych danych MRPiPS można też jednak znaleźć dowody na to, że poprawa koniunktury na rynku pracy dobiega końca. W porównaniu do stycznia 2018 r., stopa bezrobocia rejestrowanego spadła o 0,7 pkt proc. To najmniejsza zniżka tego wskaźnika w ujęciu rok do roku od lutego 2014 r., czyli od niemal pięciu lat.

Czytaj także: Znów rośnie fala zwolnień grupowych 

W 2018 r. stopa bezrobocia była średnio o 1,2 pkt proc. niższa, niż rok wcześniej, kiedy z kolei była aż o 1,7 pkt proc. niższa, niż w 2017 r.

- Widać wyraźnie, że rynek pracy wchodzi w fazę osłabienia wzrostu liczby pracujących i zapotrzebowania na pracę. W konsekwencji w najbliższych miesiącach wzrost wynagrodzeń nie będzie już tak znaczący jak w 2018 r. – oceniła Monika Fedorczuk, ekspertka ds. rynku pracy w Konfederacji Lewiatan.

Nie wszyscy ekonomiści podzielają jednak tę opinię. Część z nich uważa, że nawet jeśli zapotrzebowanie na prace będzie rosło wolniej, niż w ub.r., to większe będą też problemy z podażą pracy, w związku z malejącym napływem imigrantów na polski rynek. To może podtrzymać dynamikę wynagrodzeń na zeszłorocznym poziomie, albo nawet ją podbić.

Stopa bezrobocia rejestrowanego obejmuje wszystkich, którzy są zarejestrowani jako bezrobotni w urzędach pracy. W styczniu takich osób było nieco ponad 1 mln. W praktyce jednak część z nich pracuje w szarej strefie. Inny wskaźnik, bazujący na badaniach ankietowych (BAEL), sugeruje, że stopa bezrobocia w Polsce wynosiła na koniec grudnia 3,5 proc.

Oficjalne dane dotyczący stopy bezrobocia rejestrowanego w styczniu GUS przedstawi pod koniec tego miesiąca. Ankietowani przez „Rzeczpospolitą” ekonomiści na przełomie miesiąca szacowali, że pokażą one wzrost tego wskaźnika do 6,1 proc.

Styczniowa zwyżka bezrobocia, choć najwyraźniej jest nieco większa, niż oczekiwali ekonomiści, jest typowym zjawiskiem sezonowym. W minionej dekadzie stopa bezrobocia w styczniu była średnio o 0,6 pkt proc. wyższa, niż w grudniu. Na tym tle początek br. wypadł korzystnie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Polacy nie boją się zwolnień. Bo wcale nie ma ich tak dużo
Rynek pracy
Ukraińcy mogą zniknąć z polskiego rynku pracy. Kto ich zastąpi?
Rynek pracy
Polskie firmy mają problem. Wojenna mobilizacja wepchnie Ukraińców w szarą strefę?
Rynek pracy
Złe i dobre strony ostrego wzrostu płac
Rynek pracy
Rośnie popyt na pracę dorywczą
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?